Lirene Stop suchości krem do stóp

Staram się regularnie stosować krem do stóp, ale wychodzi jak wychodzi. Czasem zapomnę, a czasem po prostu mi się nie chce. Dzisiaj chcę przedstawić Wam krem do stóp od Lirene, który ostatnio używam.
Od producenta: Krem przeznaczony jest dla osób, które mają suchą skórę pięt. Pielęgnująca formuła kremu z 10% zawartością mocznika (UREA) wygładza, zmiękcza i regeneruje skórę stóp. zawartość gliceryny, dzięki jej doskonałym właściwościom higroskopijnym, zapobiega wysychaniu. Rezultaty: intensywne nawilżenie, gładkość i miękkość skóry stóp.

Krem zamknięty jest w dość giętkiej tubce. Dobrze się z niej wyciska kosmetyk. Nie sprawia problemów. Mieści ona 75 ml, tak jak tradycyjny krem do stóp. Otwieranie na zatrzask, łatwo się otwiera i nie zacina przy zamykaniu. Otwór jest dobrej wielkości, chociaż po dłuższym użytkowaniu brudzi się jego okolica.
Konsystencja powiedziałabym, że jest kremowo-żelowa. Nie jest taka jak tradycyjne kremy z którymi się do tej pory spotkałam. Jeśli mieliście krem z mocznikiem, obojętnie czy to krem do stóp, czy rąk to właśnie taki zapach. Kremy z mocznikiem mają charakterystyczny zapach. Sama miałam taki krem do rąk i pachniał identycznie. Jest to zapach taki trochę kosmetyczny, ale nie jest nieprzyjemny.
Dzięki takiej bardziej żelowej konsystencji krem gładko rozprowadza się na skórze stóp. Jak na krem do stóp wchłania się dość szybko (ja zawsze mam z tym problem).  Skóra jest dość dobrze nawilżona, minimalnie zmiękczona. Liczyłam na efekt "wow", ale się nie doczekałam. Jest to dobry krem, ale nic poza tym. Myślę, że osoby mające problem z suchymi stopami będą zawiedzione. Dla mnie jest dobry, ale nie ma w sobie nic szczególnego, dzięki czemu kupiłabym go ponownie.
Krem Lirene oceniam jako mocno średni. Dość dobrze nawilża skórę stóp, ale efekt jest krótkotrwały i niewystarczający. Dużym plusem jest szybkie wchłanianie.

Udostępnij ten post

21 komentarzy :

  1. Co do kremów do stóp, to ja jestem wymagajaca. Wieczorna aplikacja musi zapewnić mi komfort przez cały dzień, a skoro tu efekt jest krótkotrwały, to ja odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również wolę kremy o mocniejszym działaniu.

      Usuń
  2. Ja miałam trochę inną wersję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie miałam tego kremu

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam inną wersję i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla moich stóp byłby wystarczalny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się cieszę, że mógłby Ci się podobać :)

      Usuń
  6. Nie miałam ale dobrze, że choć szybko się wchłania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie skuszę się. Szukam mocniejszego działania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam SheFoot, jest świetny, nie miałam lepszego kremu, chociaż kosztuje nie mało - 20 zł.

      Usuń
  8. Nigdy go nie miałam :( nie wiedziałam, że to piąta część tej ksiżki... no to chyba jednak zmienię plany...:) nie mam konta na lubimyczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stop poświęcam najmniej spośród mojego czas. Muszę to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  10. dawno nie kupowałam z Lirene niczego:D i to do stópek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do stóp to mój pierwszy kosmetyk Lirene :)

      Usuń