Bioluxe krem do stóp magnolia

Wśród zakupów z grudnia pojawił się krem do stóp Bioluxe. Nie mam wielkich zapasów kremów stopowych, więc bardzo szybko zaczęłam go używać.

Opis ze strony sklepu mazidelka: Krem do stóp na bazie organicznych ekstraktów z Magnolii uspokaja skórę, likwiduje napięcie i usuwa ból od odcisków i podrażnień skóry. Tylko naturalne oleje, bez parabenów, produktów z przerobu ropy naftowej, silikonów  i barwników...
Opakowanie kremu to długa i wąska tubka, zamykana na zakrętkę. Otwór kremu nie sprawia trudności w użytkowaniu. Konsystencja jest kremowa, gładka, łatwo rozprowadza się na skórze, ale jeśli dobrze się nie rozsmaruje zostawia białe ślady. Zapach kwiatowy, ledwo wyczuwalny.
Stopy po użyciu kremu, są nawilżone, zauważyłam delikatnie uczucie chłodu zaraz po posmarowaniu, co powoduje ich odprężenie. Niestety nie powoduje zmiękczenia skóry. Nie jest on też wydajny, starcza na prawie miesiąc codziennego używania.

Krem nie należy do bardzo tanich, za małą tubkę kremu, bo tylko 40 ml trzeba zapłacić 6 zł jak nie więcej w sklepach internetowych, lecz w sklepie w którym robiłam zakupy jest za 3,90 zł, czyli za cenę już bardziej przystępną.
Nie powiedziałbym że jest to rewelacyjny krem, miałam o wiele lepsze, za większą pojemność, które dawały znacznie lepsze rezultaty.

Pojemność: 40 ml
Cena: 3,90 zł


Udostępnij ten post

10 komentarzy :

  1. Szkoda ze nie do.konca ci sie spodobal. Ja go akurat nie znam..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przeważnie smaruje stopy tym, co nie sprawdza się do ciała albo do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie, albo używam kremów do stóp, albo wcale nie smaruję ;)

      Usuń
  3. Mam aloesowy krem do twarzy z tej firmy i całkiem fajnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń