Grudzień to taki miesiąc kiedy wszyscy dookoła kuszą nas świątecznym klimatem, więc i ja Was trochę pokuszę, a co! :) Żeby wprawić się w świąteczny nastrój potrzeba jedynie trochę słodkości i szczypty waniliowego aromatu.
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję wosku "Świąteczne Ciasteczka", mam nadzieję, że wprawi Was w świąteczny nastrój.
Zacznę może od etykiety. Na zdjęciu widnieje talerz wypełniony masą ciasteczek, czy też pierniczków oblanych lukrem i ozdobionych w świąteczne wzorki. Sama naklejka powoduje chęć na coś słodkiego, a ja jeszcze nie doszłam nawet do zapachu.
Zapach, który rozkręca się powoli. Na początku jest delikatny, ale po paru minutach się wzmacnia, chociaż nie należy do mocnych, przyprawiających o ból głowy. Określiłabym ten zapach jako maślane, kruche ciasteczka z posypką z cukru pudru i wanilii, które rozpływają się w ustach i z każdym kęsem chcesz ich jeszcze! Nie zawiera ciężkich, korzennych aromatów.
Christmas Cookie jest jedynie wyczuwalny w dniu palenia. Następnego dnia nie ma już po nim śladu, niestety.
Może stwierdzicie, że jest to taki sam opis zapachu jak Buttercream. Niby połączenie jest takie same, ale są to dwa zupełnie inne zapachy. Christmas Cookie zdecydowanie bardziej mi się podoba. Oczywiście polecam wszystkim fanom słodkości.
I jak narobiłam Wam świątecznego klimatu? Czy może tylko przeze mnie macie ochotę na coś słodkiego? ;)
Do niedawna byłam uzależniona od wosków. Ostatnimi czasy chyba przedawkowalam, bo nie moge znieść tych zapachów.
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest. Ja ostatnio mam mniejszą tolerancje na drzewo sandałowe, a kiedyś go uwielbiałam ;O
UsuńNajlepiej zrobić sobie chwilę przerwy, ja np. przez całą wiosnę i lato nic nie paliłam, a teraz prawie codziennie coś się pali :)
UsuńJa też jakoś nie paliłam dawno..
UsuńWarto teraz kiedy sa chłodne wieczory cos zapalić, od razu robi się przyjemniej :)
UsuńPaliłam ten zapach 2 lata temu na święta. Bardzo apetyczny i nastrajający na zbliżające się święta... :) Może do niego wrócę :) Jeśli chodzi o zapachy jedzeniowe to ten akurat mnie nie zawiódł.
OdpowiedzUsuńTo chyba taki zapach, który raczej większości się podoba, nie jest taki nachalny jak słodkie zapachy :)
UsuńA ja jeszcze nigdy nie miałam tych wosków... :) PS. Obserwuję, żeby byc na bieżąco :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, wystarczy raz, a przepadniesz :D Miło mi :)
UsuńNie miałam jeszcze tego zapachu. Chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie :)
UsuńIdealny na aktualny sezon :) Ten zapach bardzo lubi mój mąż :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz się z kim dzielić zapachową pasją :) Mi zazwyczaj w domu zamykają drzwi do pokoju, żeby zapach nie rozchodził się na cały dom ;)
UsuńLubię słodkie aromaty :)
OdpowiedzUsuńTo powinien Ci się spodobać :)
UsuńOj słodki i przyjemny aromat :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNazwa kusi do zakupu na święta :)
OdpowiedzUsuńNazwa jest niby świąteczna, ale zapach jest dobry przez cały rok :)
UsuńChyba skusze sie na niego, lubie takie słodkie aromaty :)
OdpowiedzUsuńPolecam, nie będziesz zawiedziona :)
UsuńKupiłam ostatnio, ale nie używałam jeszcze.
OdpowiedzUsuń:) U mnie sporo takich wosków jeszcze leży, zawsze jak kupię to szkoda mi odpalać ;)
UsuńZapach musi być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńjuż go czuję!
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńTaki słodkawy aromat to mi się właśnie marzy... :-)
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy ale nie jestem fanką wosków.
OdpowiedzUsuńTo polecam się skusić na inną formę :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego wosku... Ciekawa jestem tego zapachu!
OdpowiedzUsuńPS.
Zapraszam na rozdanie :)
Jest wart zaryzykowania ;)
UsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuń__
A tak ogółem to wzięłaś już udział w konkursie? http://queenxfangle.blogspot.com/2015/12/33-to-juz-rok-konkurs.html Do wygrania jest modny, ciepły, blogerski szal od ROMWE. Proste zasady, wszystko darmowe. Nic nie tracisz, a możesz zyskać. ZAPRASZAM! ♥
:)
UsuńNie bawię się w palenie wosku,a le masz rację - ten obrazek robi taką ochotę na słodkości... ^^
OdpowiedzUsuńKocham markę YC i większość zapachów, które mają w asortymencie:) Ja na te święta jestem przygotowana jeżeli chodzi o zapachy w postaci wosków i dużych świec.Ps.Nazwa Twojego bloga jest tak przyjemna,że aż nabrałam ochoty na czekoladę:D Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń