Nie ukrywam tego, że moimi ulubionymi żelami pod prysznic są żele z Yves Rocher - chyba widać to po ilości ich recenzji. Wracam do nich co jakiś czas, a warianty zapachowe, które bardzo polubiłam kupuję ponownie.
Od producenta: Żel pod prysznic Pomarańcza z Florydy to kosmetyk do mycia ciała o
żelowej konsystencji, który jednocześnie pielęgnuje skórę puszystą pianą
o zapachu soczystych pomarańczy, przywołując skojarzenia z pełnymi
słońca pomarańczarniami Florydy. Formuła wykorzystująca odświeżające,
pobudzające właściwości zapachu pomarańczy, wzbogacona została
składnikami o działaniu nawilżającym i łagodzącym. Kosmetyk ma neutralny
dla skóry odczyn pH.Żel zamknięty jest w niewielkiej, spłaszczonej butelce. Dzięki temu, że jest przeźroczysta możemy kontrolować ilość ubywanego kosmetyku. Konsystencja żelu oczywiście jest żelowa i bardzo lejąca, ale przyzwyczajona jestem do niej i wiem, że wylewając płyn trzeba bardzo uważać. Otwór powinien być trochę mniejszy jak na taką konsystencję, zamykanie jak przy wszystkich żelach YR jest dosyć oporne. Sam kolor i zapach żelu przypomina sok pomarańczowy, no może nie do końca w kolorze, bo to bardziej oranżada pomarańczowa niż sok. Zapach jest bardzo słodki, idealnie odzwierciedla prawdziwe pomarańcze, nie wyczuwam w nim chemicznych nut. Na opakowaniu powinni dodawać informację "Nie do spożycia" - z resztą tak na wszystkich ich kosmetykach powinni informować.
Z racji wodnistej konsystencji żel nie należy do wydajnych. Pomarańcza bardzo dobrze myje i odświeża skórę, pozostawia ją gładką. Nie przyczynia się do jej nawilżenia, ani jej nie wysusza. Bardzo dobrze się pieni. Pojemność żelu to 200 ml, za który trzeba zapłacić 8,90 zł, jednak co jakiś czas pojawiają się bardzo korzystne kody i promocje i można go kupić nawet o połowę taniej.
Nie wszyscy opisują żele pod prysznic, ponieważ są to kosmetyki, od których niewiele możemy oczekiwać, wystarczy żeby ładnie pachniał, oczyszczał skórę i nie robił jej krzywdy (wysuszał czy uczulał). Ja bardzo lubię recenzję żeli, mogę wtedy poznać ich zapach, chociaż tylko po opisie i wtedy wiem jaki może mi się spodobać, a jaki nie.
Do kosmetyków Yves Rocher stacjonarnie nie każdy ma dostęp - tak jak ja - a w sklepie internetowym kupuje się w ciemno. Sporo ich już przerobiłam i teraz wiem, że spokojnie mogę ryzykować zmawiając nowe warianty zapachowe.
Nigdy nie miałam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa od tamtego roku stale coś kupuję :)
UsuńNie znam ale chyba bym polubiła :]
OdpowiedzUsuńTo taki cytrusek, który może się podobać ;)
Usuńzapach kuszący :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńmiałam:) uwielbiam żele z tej firmy - są super! aktualnie mam trzy kosmetyki z tej firmy:) zwłaszcza żele:) są rewelacyjne... ja na szczęście mam możliwość zakupu stacjonarnie, teraz mają taką fajną promocje że żel por prysznic gratis do zakupów:) jak dla mnie gratka:)
OdpowiedzUsuńżele z tej firmy kupuję już od jakiś 10 lat... czyli coś w nich jest że wracam ponownie:)
UsuńTak, żele są cudowne :D Ja dopiero ponad rok, ale ile czasu do nich wzdychałam :D Ostatnio zauważyłam, że w swoich żelowych zapasach nie mam ani jednego drogeryjnego ;)
Usuńo proszę:))
UsuńLubię przeźroczyste opakowania :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńmuszę go wypróbować :) zapach kusi
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńNigdy ale to nigdy nie miałam kosmetyku tej marki. Czas to wreszcie zmienić:)
OdpowiedzUsuńOj tak, polecam szczególnie żele, mają tyle wariantów zapachowych, że każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńJa też lubie żele JdM, pomarańcza ma fakny, orzeźwiający aromat. moim ulubieńcem jest migdał kalifornijski
OdpowiedzUsuńMigdału akurat jeszcze nie miałam :)
Usuńmnie trochę drażnia pomarańczowe zapachy pod prysznicem ;)
OdpowiedzUsuńTo polecam inne zapachy, też ślicznie pachną :)
UsuńMiałam z tej firmy żel lawendowy i to był najgorszy zapach żelu pod prysznic jaki miałam :P
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za zapachem lawendy, dlatego nawet nie patrzę na ten żel w YR ;)
UsuńTakie zapachy to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWidzę, że te żele mają wiele fanek :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione połączenie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMi akurat żele z tej serii nie służą.
OdpowiedzUsuńJesteś pierwszą osobą o której słyszę, że Ci one nie odpowiadają :)
UsuńHa ta marka też należy i do moich ulubionych w kwestii żeli. :-)
OdpowiedzUsuńNie ma sobie równych :)
Usuńojej zapach musi być urokliwy:D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńUwielbiam żele YR, a zapach musi być cudowny! :)
OdpowiedzUsuńJak 99% ich kosmetyków :)
Usuń