Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon. Pokaż wszystkie posty

Nowości - luty

W tym miesiącu nie poszalałam zbytnio z kosmetycznymi zakupami, chociaż niektórzy mogą myśleć inaczej, ale przeglądając posty z innych miesięcy w większości było tego zdecydowanie więcej. Nie obyło się bez świeczkowych/woskowych zakupów, których już jakiś czas nie było. Zapraszam do oglądania :)

Biedronka
W Biedronce kupiłam poszewkę na poduszkę z wyprzedaży za 5 zł i dwa zeszyty na spirali - zgarnęłam ostatniego Olafa, a Minionkom nie mogłam się oprzeć :D - 1,79 zł/szt.


Homedelight
Uzupełnianie zapasów woskowych (jakby mi ich brakowało) - w nowości - za sprawą kodu -25%:
Kringle Candle: Grey, Set Sail, Cozy Cabin, Spellbound, Aqua, Cherry Blossom, White Woods
Yankee Candle: Tulips, Peony, Moonlight, My Serenity, Winter Glow, Lemongrass&Ginger, Pineapple Cilantro, Honey Glow, Blend Up, Ginger Dusk


Zapachy Świata
Kolejne zapachowe zamówienie, tym razem postawiłam na samplery Village Candle, a kupiłam je z 15% rabatem.
Od góry: Home for Christmas, Rio Carnival, Sleigh Ride, Pure Linen, African Safari, Tea Time, Yankee Candle Wedding Day, Wild Rose, Beach Party, Just For You, Summer Breeze, Rain, Eucalyptus Mint, Patchouli Peppercorn
Yankee Candle Fresh Cut Roses, Palm Beach, Juicy Raspberry, Natural Cotton, Winter Wonderland, Scarlet Berry Tulip, Eternal, Soft Linen, Christmas on the Beach, Randezvous, Fields of Blossom, Hydrangea


Mestro.pl
W księgarni internetowej zamówiłam książki, są wśród nich nowości, jak i troszeczkę starsze już pozycje: Kate Morton "Milczący zamek", Diane Chamberlain "Dar morza" i "Tajemnica Noelle", Katarzyna Berenika Miszczuk "Szeptucha", Natasza Socha, Magdalena Witkiewicz "Awaria małżeńska", "Siedem życzeń", Jojo Moyes "Razem będzie lepiej", Ransom Riggs "Osobliwy dom pani Peregrine" i Neil Gaiman "Drażliwe tematy".
Zbiorcze zdjęcie z zakupami: Avon żel Garden of eden 500 ml/7,99 zł i żel z Biedronki Oceania 500 ml/2,99 zł.


Avon
Zakupy z ostatniego katalogu: żele pod prysznic 3,99 zł za 250 ml, krem do rąk z wiosennej oferty 100 ml za 3,99 zł i pomadka z tej samej serii, również 3,99 zł oraz kuleczki wyrównujące koloryt za 19,99 zł.

Yves Rocher
Bardzo dawno nie zamawiałam z Yves Rocher, aż trafiłam na kod -100 zł który rabatuje też zielone punkty, więc zrobiłam małe zapasy :)) Żele kawa, makadamia, magnolia, bawełna, lotos, grejpfrut, pomarańcza, karambola. Ulubiony szampon z granatem, płyn do demakijażu, który chwali dużo osób, a do zakupów dostałam krem pod oczy i maskę do włosów.
W tym miesiącu odwiedziłam przybytek zła zwany biblioteką. Starałam się zbytnio nie szaleć - odniosłam 6 książek, więc wypożyczyłam również 6 ;) Susan Jane Gilman "Królowa lodów z Orchard Street", Agnieszka Krawczyk "Dolina mgieł i róż", Magdalena Knedler "Pan Darcy nie żyje", Thomas Hardy "Z dala od zgiełku", Anna B. Kann "Powrót do Barcelony" i Agnieszka Lingas-Łoniewska "Zakład o miłość".
Kolejne zdjęcie z zakupami typu misz-masz: Biedronka kolejny żel Oceania z limitowanej edycji 2,99 zł, Kik puszka na woski oczywiście ;) 4 zł i Labo krem Himalaya 5,99 zł - byłam przy okazji więc zrobiłam zapas.

Tak oto prezentują się moje nowości jak do tej pory uważam je za udane, a czy się sprawdzą okaże się za jakiś czas.
Co Was najbardziej zaciekawiło w moich nowościach?
Czytaj dalej

Alterra szampon Biotyna & Kofeina

Tak jak obiecałam w tamtym tygodniu dzisiaj kolejna recenzja produktu Alterry, tym razem jest to szampon z biotyną i kofeiną. Używam go zarówno w duecie z maską, którą opisywałam tutaj, jak i osobno. Jest to już chyba moja trzecia butelka tego szamponu i co jakiś czas do niego wracam.
Od producenta: Do włosów osłabionych i przerzedzających się. Dostarcza włosom energii i odżywia od nasady aż po końce.
Kosmetyki naturalne Alterra z guaraną BIO.
Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Szampon kofeinowy Alterra wyprodukowany został ze starannie wybranych surowców najwyższej jakości. Kombinacja wartościowych substancji czynnych, w skład której wchodzą prowitamina B5 i biotyna pielęgnuje i wzmacnia włosy, które stają się sprężyste i piękne. Pobudzające działanie kofeiny i nasion guarany BIO sprawia, że włosy uzyskują od nasady aż po końce więcej witalności i objętości, a także stają się wyczuwalnie odporniejsze na czynniki zewnętrzne.

Szampon zamknięty jest w plastikowej, białej buteleczce, mieszczącej 250 ml. Butelka nie jest przeźroczysta, więc jeśli chcę sprawdzić ilość kosmetyku w butelce trzeba podstawić ją pod światło. Zamykanie na zatrzask, otwiera się lekko, ale nie tak żeby gdzieś się otworzyło i wylało. Szata graficzna jest minimalistyczna. Znajduje się na niej opis produktu po niemiecku (po polsku jest naklejka na odwrocie butelki) oraz owoce w zależności od wersji produktu.

Konsystencję ma żelową i bardzo gęstą, jak taka nie do końca stężała galaretka. Kolor to taki brudny żółty, czy nawet pomarańczowy z pewnością wiele osób by pomyślało, że jest przeterminowany patrząc na niego. Zapach ma bardzo ładny, taki trochę owocowy, ale ma w sobie coś świeżego, pobudzającego.
Szampon bardzo dobrze się pieni, a gęsta konsystencja sprawia, że na jedno użycie nie potrzeba wiele, a co za tym idzie jest wydajny. Gładko się spłukuje, po umyciu włosy nie są splątane, ale też nie ułatwia ich rozczesywania. Włosy są bardzo miękkie, gładkie i podniesione u nasady. Są też bardzo lekkie, prawie nie czuje się ich ciężaru. Nawet bez odżywki, czy maski spisuje się bez zarzutu. Nie powoduje łupieżu, co dla mnie jest ogromnym plusem.

Alterra szampon biotyna i kofeina to bardzo dobry szampon, do którego jeszcze nie raz wrócę. Efekt na włosach jest bardzo dobry, a przyjemna miękkość sprawia, że aż chce się go używać. Jego kolejną zaletą jest cena, kosztuje 10 zł, a na promocji zazwyczaj można go kupić za 6 zł.
Jak Wam się podoba ten szampon? Mieliście go, a może lubicie inne wersje?
Czytaj dalej

Kallos Silk szampon

Marka Kallos jest znana w szczególności ze swych masek, ale pojawiają się również ich inne produkty, typu szampony, czy żele pod prysznic. Bardzo mi się spodobała maska Silk, dlatego skusiłam się na taki szampon.
Od producenta: Szampon do włosów Kallos Silk z zawartością oleju oliwkowego i proteiny jedwabiu do suchych, matowych włosów. Dzięki zawartości odżywczych czynników działających oleju oliwkowego i proteiny jedwabiu delikatnie czyści włosy. Martwe i wyblakłe włosy nabierają bardziej lśniącego, jedwabistego i elastycznego uroku.

Szampon mieści się w wielkiej litrowej butli. Nie jest ona praktyczna, ponieważ po pierwsze ciężko ją gdzieś postawić w łazience, a po drugie otwór ma ogromny. Ja przelałam ją do półlitrowej butelki, a resztę schowałam i dolewam w miarę ubywania, tak jest wygodniej. Szata graficzna jest typowa dla tej marki, a naklejka jest identyczna jak na masce. Silk w kolorze jest biały, z lekkimi refleksami. Konsystencja typowa dla szamponu, pół lejąca jak dla mnie idealna. Zapach ma taki sam jak maska Silk, kosmetyczny, lekko perfumowany.
Kallos bardzo dobrze się pieni i łatwo spłukuje, na jedno użycie wystarcza bardzo niewiele, dlatego jest wydajny. Ja używam go najczęściej przy drugim myciu. Nie plącze włosów, a nawet ułatwia rozczesywanie. Włosy po wysuszeniu są przyjemnie gładkie, ale nie oklapnięte, sypkie i miękkie. Z łatwością zastępuje odżywkę, czy maskę, dlatego jak już używam tego szamponu nie nakładam odżywki. Nie wywołał u mnie łupieżu, ani nie pogorszył stanu skóry głowy.

Szampon Kallos Silk kosztuje 7,70 zł w perfumerii E-glamour. Z efektów stosowania jestem bardzo zadowolona. Nie używałam zestawu szampon Silk plus taka maska, ale myślę, że spisywałby się rewelacyjnie.
Czytaj dalej

Petal Fresh Organics odżywczo-antyeptyczny szampon z wyciągiem z drzewa herbacianego

W mojej pielęgnacji włosów królują szampony przeciwłupieżowe. Podchodzę z dużą nieufnością do nowych produktów, ponieważ wiele z nich u mnie się nie sprawdza. Staram się wybierać szampony o w miarę naturalnym składzie i dość delikatne. Kiedy w tym roku na polski rynek weszła nowa marka z zainteresowaniem śledziłam pojawiające się w sieci recenzje ich produktów. Czekałam, aż w Rossmannie szampony tej marki będą na promocji, bo 19,99 zł to dla mnie sporo jak za szampon drogeryjny, ale się doczekałam i stałam się posiadaczką wersji z wyciągiem z drzewa herbacianego.
Od producenta: Bądź zdrowa i piękna z Petal Fresh Organics!
Składniki Petal Fresh pochodzą wyłącznie z ekologicznych upraw. Organiczność naszych produktów została potwierdzona przez Stellar Certifaction Services. Produkt wolny od szkodliwych substancji, parabenów, siarczanów (SLS, SLES), GMO, ftalanów i sztucznych barwników, posiadający zrównoważone pH, nietestowany na zwierzętach.
Szampon Tea Tree skutecznie oczyszcza i odżywia skórę głowy, zapewniając Twoim włosom zdrowy, świeży wygląd. Właściwości antyseptyczne szamponu pomagają w radzeniu sobie z problemami skórnymi.
Korzyści: Pomaga zwalczyć swędzenie i dolegliwości skóry głowy. Odżywia skórę głowy. Nadaje włosom blasku.

Skład: Aqua (Water), Sodium Lauroyl Sarcosinate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoyl Isethionate, Ammonium Cocoyl Isethionate, Hydroxypropylcellulose, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Flower/Leaf/Stem Extract, Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Tocopheryl Acetate (Vitamin E), Retinyl Palmitate (Vitamin A), Panthenol (Vitamin B5), Glycerin, Tussilago Farfara (Coltsfoot) Flower Extract, Achillea Millefolium (Yarrow) Extract, Equisetum Arvense (Horsetail) Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Althaea Officinalis (Marshmallow) Leaf Extract, Chamomilla Recutita (Chamomile) Flower Extract, Melissa Officinalis (Lemon Balm) Leaf Extract, Thymus Vulgaris (Thyme) Extract, Polysorbate 20, Citric Acid, Dehydroxyacetic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Parfum (Fragrance)

Biała, matowa etykieta przykuwa uwagę na półce w sklepie. Szata graficzna jest bardzo, ale to bardzo minimalistyczna. Po prostu na naklejce znajduje się nazwa marki, jaki to produkt i roślinka - podejrzewam że to drzewo herbaciane. Opakowanie szamponu to plastikowa, zielona i półprzeźroczysta butelka, która mieści 355 ml kosmetyku. Jest zrobiona z porządnej jakości plastiku, ale w miarę potrzeby ugina się. Zamykanie ma, nie wiem jak to nazwać - wduszasz i wyłania się otworek. Jest to bardzo fajna forma otwierania w szamponach, nie trzeba odkręcać zakrętki, ani często się siłować z otwarciem. Tutaj nawet przy mokrych dłoniach nie ma problemu. Wielkość otworu jest idealna, można łatwo kontrolować ilość potrzebnego nam kosmetyku.
Konsystencja jest żelowa, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam do czynienia z tak gęstym szamponem, przez co jest bardziej wydajny i wspaniale się pieni. Zapach to oczywiście drzewo herbaciane, nie jest może tak duszący jak w przypadku olejków eterycznych (nie raz kiedy dodaję go do mydła zachodzi mi do nosa - darmowa aromaterapia). Jeżeli ktoś nigdy nie spotkał się z tym zapachem w kosmetykach, powiem że jest to bardzo odświeżający, roślinny zapach.

Aplikując szampon na mokre włosy uderza zapach, jest intensywny i dość mocny. Działa bardzo odświeżająco nie tylko na włosy, ale wdychając go można oczyścić sobie nos. Kiedy szampon styka się ze skórą głowy da się odczuć lekkie uczucie chłodu i mrowienie. Po umyciu włosy dobrze się rozczesują, są miękkie, lekkie i błyszczące. Dobrze się układają bez żadnej mojej ingerencji. Najlepsze jest to, że zachowują długo świeżość - 3, nawet 4 dni. Oczywiście przy twarzy przetłuszczają się szybciej, ale i tak zauważyłam, że wolniej niż przy stosowaniu innych szamponów.

Jak pisze producent szampon ma za zadanie oczyszczać i odżywiać skórę głowy oraz pomagać przy problemach skórnych. Nie ukrywam, że posiadam dość uciążliwe problemy ze skórą głowy, raz większe, a raz mniejsze. Podczas stosowania szamponu podrażnienia zostały złagodzone, swędzenie nie jest już tak uciążliwe - przynajmniej przez 1-2 dni. W gorsze dni, kiedy łupież się nasila nie zauważyłam jego zmniejszenia, ale w lepsze, kiedy występuje jedynie miejscami przyczynia się do jego eliminacji.

Szampon Petal Fresh Organics uważam za bardzo dobry, jest skuteczny w walce z podrażnieniami skóry głowy. Działa przeciw łupieżowo, chociaż nie eliminuje go całkowicie, może w przypadku osób z łagodnym łupieżem, czy mniejszymi problemami skórnymi będzie mieć lepsze pole do popisu. Mi dużo pomógł i myślę, że jeszcze do niego będę wracać.
Czytaj dalej

BingoSpa Collagen do mycia włosów

Od producenta: Preparat kolagenowy BingoSpa z biokompleksem ziołowym przeznaczony do mycia i pielęgnacji włosów normalnych i zniszczonych, z tendencją do łojotoku.
Czysty kolagen BingoSpa intensywnie odżywia i nawilża zniszczone i osłabione włosy, odbudowuje strukturę włosów.
Kombinacja flawonoidów, saponin, kumaryn, glikozydów i soli mineralnych zawartych w biokompleksie zapobiega wypadaniu włosów, wzmacnia na cebulki włosów, działa ochronnie, głęboko oczyszcza skórę głowy, likwiduje podrażnienia, reguluje wydzielanie sebum.
Regularne stosowanie Kolagenu do mycia włosów BingoSpa nadaje włosom elastyczność i blask, wzmacnia je, a skórze głowy przywraca naturalną równowagę. Włosy stają podatne na układanie i miękko się układają. I uwodzicielsko pachną. (źródło)

Szampon zamknięty jest w dosyć sporej, bo 500 ml butelce, jest ona przeźroczysta, co ułatwia kontrolowanie ilości ubywania szamponu. Otwiera się dość ciężko i opornie, dlatego najlepiej jest otworzyć butelkę jeszcze przed zamoczeniem rąk. Posiada ona wygodny otwór, przez który dość łatwo dozuje się odpowiednią ilość kosmetyku. Konsystencja szamponu jest średnio lejąca, ale szampony zazwyczaj takie są. Zapach jest ładny, trochę perfumowany, utrzymuje się na włosach jeszcze przez długi czas po umyciu.
Collagen dobrze rozprowadza się na włosach, bardzo dobrze się pieni, na jedno mycie wystarcza naprawdę niewielka ilość - mówię to ja, osoba ze skłonnościami do przesady ;) Włosy są dobrze oczyszczone, nawet bez odżywki, czy maski dobrze się układają i rozczesują. Po umyciu są przyjemnie miękkie, gładkie i lśniące oraz bardzo lekkie, zauważyłam, że zachowują dłużej świeżość. Szampon na szczęście nie przyczynił się do zwiększenia ilości łupieżu, ale też go nie wyeliminował.

Szampon kupiłam z jakimś kodem za 5 zł, za tą cenę i tak wielką pojemność jest to bardzo dobry szampon, który na pewno kupię ponownie.

Pojemność: 500 ml
Cena: 10 zł


Czytaj dalej

Yves Rocher szampon przeciwłupieżowy z wyciągiem z nasturcji

Chciałabym dziś przedstawić szampon, który niestety jest już wycofany, a na jego miejsce pojawił się recenzowany już przeze mnie szampon z wyciągiem z granatu - pisałam o nim tu.

Od producenta: Laboratorium Yves Rocher wyselekcjonowało nasturcje o właściwościach przeciwłupieżowych. Poczuj różnicę: skóra głowy jest złagodzona, a włosy są oczyszczone i pełne blasku. Zmniejszenie łupieżu w 82% przypadków.
Butelka szamponu jest niewielka, zajmuje niewiele miejsca w łazience. Zamykanie ma dość oporne, dlatego lepiej jest ją otworzyć jeszcze przed namoczeniem rąk, bo później może być ciężko ;) ale mamy pewność że nigdzie się nie wyleje. Otwór ma bardzo dobry, szampon można ładnie dozować, bez obawy, że wyleje się jego nadmiar. Konsystencję ma bardzo gęstą i z racji tego, że bardzo dobrze się pieni na jedno użycie wystarczy niewielka ilość szamponu. Co do zapachu, pachnie ziołowo, nasturcją.
Szampon bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy, pomimo tego, że jest delikatny. Nie zauważyłam żeby jakoś specjalnie przedłużał świeżość włosów. Zauważyłam natomiast niewielkie zmniejszenie się łupieżu, co dla mnie jest dużym osiągnięciem - większość szamponów przeciwłupieżowych właśnie powoduje u mnie łupież, łagodzi podrażnienia. Niestety plącze włosy, ale po odżywce włosy są doprowadzone do ładu.

Jak już wspominałam szampon jest już wycofany, ale jakby ktoś miał okazję gdzieś go kupić to bardzo polecam. Jest wydajny, pomimo swojej małej pojemności i bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy oraz zmniejsza łupież.

Pojemność: 200 ml
Cena: 9,90 zł


Czytaj dalej

Nowości - luty

Mija kolejny miesiąc, więc dziś przychodzę z postem dotyczącym nowości kosmetycznych. Zakupów w lutym nie było wiele, zapraszam do oglądania.
 
Na początku miesiąca zrobiłam zakupy w Rossmannie, pokazywałam je już, ale dla przypomnienia przedstawię je jeszcze raz:
Trafiłam na cenę na do widzenia w której było bardzo dużo produktów typu balsamy i masła do ciała, a oto co kupiłam:
Bielenda nawilżające mleczko do ciała - 6,19
Tołpa balsam ujędrniający - 11,89
Perfacta masło do ciała pomarańcza i kawa - 8,19
Nivea pianka do mycia twarzy - 11,99
Isana zachwalane mydło z pingwinkiem - 2,49
Pomadki Alterra granat oraz rumianek - po 3,99
Następne zakupy zrobiłam w perfumerii internetowej E-glamour, którą naprawdę polecam. Skorzystałam z comiesięcznej akcji wysyłki za 1 zł do paczkomatu i oto co kupiłam:
Mgiełka Victoria's Secret Secret Charm - 37,30
Dermacol krem do stóp - 9,20
Dermacol puder - 11,90
Zbliżenie na piękne tłoczenie
Kolejny produkt to gumki Invisibobble - 8,90
Lakiery Rimmel:
713 Little Bo Peep - 3,30
621 Mary Mary Quite Contrary - 4,40
Kallos maska do włosów Keratin - 4,70
Kallos Silk szampon - 7,70
Jako gratis do zakupów otrzymałam próbkę perfum Burberry The Beat
Zakupy z Avonu:
Żele pod prysznic: Garden of Eden Indulging, Lagoon, każdy po 3,99
Emulsja do mycia twarzy biała herbata - 8,99
Pomadka - 3,99
Znów Rossmann i kolejna cena na do widzenia - żel Le Petit Marseillais kwiat pomarańczy - 5,50

Zakupy uważam za bardzo udane, troszkę uzupełniłam zapasy, a trochę spełniłam swoje kosmetyczne zachcianki.


Czytaj dalej

Nivea szampon prostujący włosy Straight & Gloss

Latem na wyprzedaży kosmetyków w Biedronce skusiłam się na zestaw dwóch szamponów za 5 zł, czyli cena jednej butelki to aż 2,50 ;) Obok takiej ceny nie mogłam przejść obojętnie, ponieważ za jedną butelkę w drogerii trzeba zapłacić ok. 10 zł.

Od producenta: Poczuj jak pielęgnuje Twoje włosy. Poczuj piękni Twoich włosów dzięki unikalnej formule, łączącej naturalne składniki i płynna keratynę, stanowiącą budulec włosa.
Czy Twoje włosy łatwo się puszą i są trudne do ułożenia? Ujarzmij trudne do ułożenia włosy z szamponem Straight & Gloss. Pielęgnująca formuła z ekstraktem z magnolii: wygładza powierzchnię włosów i zapobiega puszeniu się, łagodnie myje i pielęgnuje włosy, pozostawia włosy błyszczące i miękki w dotyku. Gładkie włosy. Zmysłowa miękkość.
Szampon zamknięty jest w butelce o spłaszczonych bokach. Jest bardzo poręczna i łatwa do otwarcia, nawet z mokrymi dłońmi oraz nie zajmuje dużo miejsca na półce. Sam szampon jest dość gęsty, biało-perłowy, jedwabiście gładki. Zapachem przypomina inne szampony Nivea, nie jest to jakiś konkretny zapach.
Bardzo dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy oraz włosy. Aplikacja nie sprawia trudności i dobrze się spłukuje. Włosy po umyciu nie potrzebują już innych zabiegów kosmetycznych, takich jak nakładanie odżywek czy masek, sam szampon jest wystarczający i nie ma uczucia suchych i splątanych włosów. Bardzo dobrze się rozczesują, pozostają jedwabiście gładkie i miękkie w dotyku. Zauważyłam, że włosy są bardziej ujarzmione, nie puszą się tak bardzo, ale nie daje efektu oklapniętych i bez życia włosów.
Po zużyciu już dwóch butelek, mogę powiedzieć, że nie wydałam tych 5 zł na darmo. Szampon jest naprawdę bardzo dobry i mogę go zaliczyć do moich ulubieńców.

Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 10 zł


Czytaj dalej

Yves Rocher szampon przeciwłupieżowy grant

Od producenta: Już od pierwszego użycia widocznie zmniejsza łupież oraz zapobiega jego nawrotom.
Naukowcy Yves Rocher wyselekcjonowali wyciąg ze skórki granatu o właściwościach przeciwłupieżowych i oczyszczających. Szampon łagodzi skórę głowy, widocznie usuwa łupież i zapobiega jego nawrotom. Oczyszczone włosy są lżejsze.

Od ok. 2 lat stosuję bardzo delikatne szampony oraz te z naturalnymi składnikami, np. szampony dla dzieci z Rossmanna, czy z Green Pharmacy - mocne szampony przeciwłupieżowe powodują u mnie łupież. Od kiedy zaczęłam zamawiać z Yves Rocher, postawiłam też na ich szampony. Szampon w wyciągiem z granatu to ich nowość. Do niedawna ich czołowym szamponem przeciwłupieżowym był szampon z wyciągiem z nasturcji, ale widać że go już wycofali, a na jego miejsce dali właśnie ten.

Szampon ma klasyczną butelkę, typową dla Yves Rocher. Zamykanie dosyć opiera się przy otwieraniu, a otwór jest idealny do użytkowania. Płyn jest przeźroczysty, w kolorze lekko żółty, przypominającym brudną wodę. Konsystencję ma średnio gęstego żelu - idealna dla szamponu, bardzo lekko pachnie granatem.
Szampon ładnie się pieni, na jedno użycie wystarczy odrobina. Dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy, jak to bywa w przypadku szamponów z w miarę naturalnym składem plącze włosy, ale od czego są odżywki czy maski ;) Łagodzi swędzenie i zmniejsza ilość łupieżu, zauważyłam również, że włosy są naprawdę lżejsze.

Uważam, że jest to zwykły szampon, który może stosować każdy. Osobom z lekkim łupieżem myślę że pomoże, a tym z gorszym na pewno nie zaszkodzi, a może złagodzić jego objawy. Na pewno przy następnych zakupach pokuszę się o kolejną butelkę.

Pojemność: 300 ml
Cena: 14,90 zł


Czytaj dalej